Skandaliczny film z wideorejestratora pokazuje patologie policyjnych pomiarów! [FILM]
O tym, że policyjny wideorejestrator mierzy tylko prędkość radiowozu, wie chyba już każdy. Mówienie o "pomiarach" prędkości tym urządzeniem, to zwykłe nadużycie, a karanie kierowców na tej podstawie mandatem lub, o zgrozo, zatrzymanie prawa jazdy, to skandal.
Policja w dodatku nie widzi nic złego w takich praktykach. Ba! Ostatnio opublikowano nawet film, który dokumentuje nadużycia funkcjonariuszy. Widać wyraźnie, że pomiar przeprowadzany jest podczas zbliżania się radiowozu do ściganego pojazdu.
Kierująca zapłaciła 500 zł mandatu, a pokazany tutaj film był podstawą do zatrzymania prawa jazdy na 3 miesiące, choć wyraźnie widać, że "pomiar" urąga nie tylko zasadom, ale też logice.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeSkandaliczne to jest to, ¿e kwoty mandatów s± podane w taryfikatorze w polskich z³otych, a nie w milionach polskich z³otych. Kolejny skandal uwa¿am, brak nagród dla januszy w skodach, wyposa¿onych...
OdpowiedzMatka wie ¿e æpiesz?
OdpowiedzW Tworkach przerwa "internetowa"?
OdpowiedzW Tworkach przerwa "internetowa"
Odpowiedz"Ja" ... ... ty to musisz byæ nieszczê¶liwy. Zgorzknia³y, stary pierdziel. Albo biedny, m³ody o ksywie 'lewatywa'. Nie pisz ju¿ nigdy wiêcej. A jak ju¿ bêdziesz musia³, to s³ownik do ³apy.
Odpowiedz